Niby droga. Ale ciemno! Stajesz więc. Zatrzymujesz się. W pół kroku. Spoglądasz. Drżenie pod skórą, bo wiesz, że czeka cię coś niezwykłego. Marzysz o tym od miesięcy. Może już lat? To tylko krok. Pierwszy. Potem następny. Ale trwasz. Nieruchomo. Kolejny raz. W tym samym miejscu. Czy na pewno? Patrz! Jakie kolory! Delikatność. Wprost do dotknięcia. Tworzenia. Zabawy. Tyle możliwości. Jeden krok. Ale w nieznane. Idziesz?
Zaistnienie w sieci to trochę jak skok na głęboką wodę (o tak! sieć potrafi być GŁĘBOKA). Zwłaszcza dla tych, którzy na co dzień żyją poza Internetem i dobrze się mają, w sensie, że nic im za specjalnie nie brakuje. Ale są i tacy – i ja spotykam ich najczęściej – którzy marzą i chcą w Internecie być i działać i rozwijać się, swój produkt i markę, a jednak coś lub ktoś, jakiś głos, jakiś hamulcowy, sprawia, że nie robią w tą stronę kroku. To może ja podpowiem, co w ogóle w sieci i na WordPressie można zdziałać?
Spis treści:
Strony internetowe i blogi
To sposób na pokazanie siebie, swojej firmy i swoich usług. To pierwsza i najbardziej domyślna funkcja WordPressa, który przeca stworzony został, by ludzie mogli publikować swoje treści w sieci bez umiejętności kodowania. Jedno z drugiem często idzie w parze, choć przeznaczenie firmowej strony www to może bardziej prezentacja usług, czy produktów, natomiast bloga – dzielenie się treścią, przeżywaniem, światem.
Moje “centrum zarządzania” to blog, który właśnie czytasz, ale prowadziłam kiedyś też blog o darmowych motywach, a teraz nagrywam podcast i on też ma swoją własną stronę internetową.
Sklepy internetowe
Sklep to sklep – co tu się rozwodzić? Wiadomo oczywiście, że chodzi o sprzedaż. Sympatyczne w WordPressie jest to, że sprzedawać możesz zarówno usługi, jak i produkty fizyczne, zarówno na terenie kraju, jak i poza jego granicami.
Moje sklepy na WordPressie? Pierwszy jest tu, na tym blogu i zakupisz w nim nasze usługi, drugi to AkademiaWP – miejsce z kursami online dotyczącymi WordPressa.
Platforma kursów online
Najchętniej polecanym rozwiązaniem do tworzenia kursów online nie jest oczywiście WordPress, ale – jeśli już ktoś korzysta z WordPressa – to najczęściej staje się on domyślnym wyborem dla realizacji następnych projektów, również właśnie kursów online. Pisałam już o tym, jak można w prosty sposób i za darmo zorganizować nauczanie w Internecie, sama również do własnych kursów WordPressa wykorzystuję. Link? Ależ proszę!
Landing page
Moja przygoda z landing page’ami w WordPressie jest – delikatnie rzecz ujmując – wyboista. Bo kiedyś prowadziłam bezpłatny kurs online o ich tworzeniu przy wykorzystaniu wtyczki, później wtyczka ta przestała być rozwijana i działać, następnie stworzyłam kolejny kurs z wykorzystaniem innej wtyczki, jednak historia się (prawie) powtórzyła… W międzyczasie odkryłam MailerLite (narzędzie do newsletterów, link jest afiliacyjny) i jego możliwości tworzenia “landingów” i zaczęłam z niego korzystać. Potem pojawił się Elementor, a obecnie korzystam z page buildera wbudowanego w nowy motyw na blogu.
Ale! Ale! Pokażę co nie co, żeby nie było: landing w MailerLite, landing w Elementorze, landing w moim obecnym page builderze.
“Fama linków”
To moja robocza nazwa i nie ma nic wspólnego z pozycjonowaniem. Powstanie tego WordPressa ściśle związane jest z powstaniem książki. to mój sposób na tworzenie linków przyjaźniejszych niż przyjazne i – co najważniejsze – prostych do zapamiętania! Wszystko opiera się o domenę www.WP10.pl, a dalej – dzięki magicznej wtyczce – dopisuję odpowiednie określenia, w zależności dokąd dany link ma prowadzić. Przykład? Zobacz, dokąd prowadzi ten link: http://wp10.pl/grupa!
Ukryte treści
Tę możliwość wykorzystuję na trzy sposoby, ale warto w ogóle wiedzieć, że istnieje ona w WordPressie. Na czym polega? Zarówno wpisy, jak i strony można w WordPressie “zahasłować”. Wtedy dla wszystkich ich treść jest ukryta, a dostęp do niej mają osoby, które znają hasło.
Do czego ta funkcja może służyć? Tu na blogu istnieje zahasłowana Strefa VIP – miejsce, które dostępne jest dla Czytelników WordPressowego newslettera, Czytelnicy książki otrzymuję dostęp do tajnego bloga, który prowadzę specjalnie dla nich, a Klienci naszej firmy otrzymują taki dstęp do stron stworzonych tylko dla nich z tutorialami dotyczącymi ich WordPressów.
Szybka weryfikacja pomysłu
Przyznam się, że to jest jeden z powodów, dla których kocham WordPressa – fakt, że mogę go szybko odpalić tylko po to, żeby zweryfikować, czy któryś z moich “kolejnych genialnych” pomysłów ma w ogóle rację bytu. Nie, nie zawsze chodzi mi o nowe wielkie projekty. Czasem chodzą mi po głowie zamysły, które miałyby służyć tylko mi, np. do usprawnienia pracy. Tak było w przypadku szukania możliwości stworzenia własnego systemu CRM lub strony, która wyświetlałaby mi posty z fanpage’y i grup Facebooka.
WordPressy techniczne
To ostatnia opcja, ale równie ważna, bo to wszystkie WordPressy, z których korzystam przy nagrywaniu filmów. Różnych filmów. Od video, które umieszczam w kursach, przez video nagrywane do mediów społecznościowych po video na mój kanał na YouTube. I jeszcze jedno. To też WordPressy, które służą mi czasem do testowania wtyczek lub motywów.
To jak? Idziesz?
A mozna za pomoca Worpdress stworzyć stronę na zasadzie instagrama lub coś ale facebook? Oczywiście nie tak zawansowane ale na podobnej zasadzie działania?
Jasne, że można. Pytanie tylko dlaczego na WP?
Kasiu, a robiłaś już jakiś projekt z wykorzystaniem REST API wordpressowego?
To zapytam fachowca. Dla szkoły jaki cms? WP czy może Joomla? A może jeszcze coś innego?
Hej, a czym się różni strona szkoły od innej strony www? Oczywiście, że WordPress! 😛
Robiłem stronę szkolną w Joomla. Miałem darmową galerię (Phoca) i kilka innych komponentów i dodatków. Oczywiście też free. Dziś szkół nie stać na dodatki. Pomagam robić w nowej szkole stronę i pomyślałem poważnie o WordPressie bo Joomla wydaje się trochę ponad potrzeby. Jednak przeszukiwanie dodatków typu galeria, manager mediów mnie zaczyna dobijać. Priorytetem jest prostota użycia. Wiem, że zmiana CMS’a, to zmiana nawyków i przyzwyczajeń. Jednak ciągle mam wrażenie, że wtyczki są nieintuicyjne. Nie chodzi o jakieś bajery. Czytałem Twoje artykuły o galeriach. OK. Podoba mi się Responsive Lightbox & Gallery ale organizacja Mediów to masakra. OK, znalazłem Media Library Assistant tylko wszystko jest takie przekombinowane. Nie można jakoś z poziomu WP tworzyć katalogów, grup mediów albo co? Wiem, że to może być mała znajomość WP i może trącać rozżaleniem, ale spędziłem już mnóstwo godzin nad kwestią porządku mediów i galerii i ciągle mam niedosyt. (chcę zaznaczyć, że to nie jest obrona Joomli). Może niesłusznie, ale mam wrażenie, że w WP zrobienie niektórych rzeczy bez nabycia płatnej subskrypcji graniczy z cudem…. Jeszcze powalczę, ale chyba nie pomogę mojej szkole….
Ja muszę w końcu spróbować założyć bloga na WordPressie. Już całkiem sporo poczytałam o tym, ale jakoś nie mogę się zmusić, ciężko jest stworzyć już takiego kompletnego bloga ze wszystkim? Żeby były zawarte odpowiednie funkcje i wszystko było na miejscu?
Nie jest ciężko, ale zaoszczędzisz sporo czasu dołączając teraz do mojego autorskiego kursu “WordPress w 10 krokach” (właśnie ruszamy z kolejną edycją). Tu szczegóły: https://landingi.kasiaaleszczyk.pl/black-kurs-wordpress/
Za pomocą wordpressa budowa sklepu internetowego jest niezwykle łatwa. Początkowo myślałam, że mnie to przerośnie, ale okazało się, że na pierwszy okres działalności to w zupełności wystarczy! Myślę, że za jakiś czas skorzystam z usług profesjonalnej firmy i zainwestuje w lepsze oprogramowanie, ale póki co jestem bardzo zadowolona ze swojego sklepu 🙂
Super 🙂 Bardzo się cieszę 🙂