5 elementów wyczekiwanego newslettera
Kiedy miałam 6 lat mój tato wyjechał za granicę. Pracował w firmie, która wtedy budowała coś skomplikowanego w Libii. Tak, wiem, daleko, choć dzięki temu miałam okazję dwukrotnie w tym kraju spędzić wakacje! Ale! Oczywiście nie o wakacjach dzisiaj. Wspominam o tym, bo tato z tej Libii, kiedy tylko mógł,