WordPressowy Newsletter

Październik 2016 – o Skakaniu na główkę

Dziwnie, c’nie? Niby tu się zapisałaś/łeś na newsletter o WordPressie, a będzie o skakaniu na główkę. Tak, właśnie tak dziś będzie. Nie obiecywałam nigdy, że wszystko będzie jasne, proste i oczywiste 😉

Zaparz więc, co tam lubisz popijać, rozsiądź się wygodnie i… Dobrej lektury!

To jak to jest? Umiesz skakać na główkę, czy nie?
Bo ja nie umiem. Yyyyy. Znaczy się – tak do wody nie umiem. Bo takie inne, życiowe skoki na główkę, to umiem. I nawet skaczę. Czasem się poobijam, czasem coś sobie połamię, czasem spadnę na przysłowiowe 4 łapy, ale skaczę.

Bo życiowe skoki na główkę to właśnie to, co mnie napędza!

Już tłumaczę. Długo nie wiedziałam, dlaczego tak funkcjonuję. Ba! Długo też myślałam, że to moja wada, jedna z największych wad, jakie posiadam w zestawie swojego charakteru. Moja mam nazywała to “słomianym zapałem” i przez długie lata tak funkcjonowało to w mojej głowie. Niestety to określenie wyhamowało wiele moich pomysłów…

Z czasem odkryłam, że to nie tyle “słomiany zapał”, co WIZJA. Ta zmiana w mojej głowie spowodowała zmianę o 180 stopni!. Dlaczego? Bo “słomiany zapał” skazany jest na porażkę. Wizja to coś, co można/trzeba/warto realizować.

Łatwo mi mówić?
Mylisz się, jeśli myślisz, że realizacja wizji/planów/zamierzeń jest łatwa. Nie. Nie jest. Mi zawsze towarzyszy strach. Mam takich swoich “hamulcowych”, którzy siedzą w mojej głowie i odzywają się niezawodnie:

Pan Opiniotwórczy: co ludzie powiedzą?
Pan Wątpiący: kto w ogóle będzie z tego korzystał?
Pan Dowcipniś: ośmieszę się tylko!
Pan Pocieszający: przecież są lepsi specjaliści…
Pan Dodający Odwagi: no z czym w ogóle do ludzi???
Brzmi znajomo? Wiem. Wiele osób tak ma. Może Twoi “hamulcowi” mówią innym językiem, ale wierz mi – KAŻDY ma swoich. Ci, którzy realizują swoje pomysły, też nie są ich pozbawieni.

Życie nie polega na tym, by wyłączyć swoich “hamulcowych”. To nierealne. Cała sztuka to nauczyć się żyć z nimi i działać pomimo ich istnienia i komunikatów. Widziałaś/łeś film “Piękny umysł”? To trochę film o tym. Do mnie najbardziej przemawia scena, kiedy John odbiera nagrodę Nobla. Schodzi ze schodów i widzi swoje “głosy z głowy”. I nie, już z nimi nie walczy, nie wchodzi z nimi w dialog, nic im nie udowadnia. On wie o ich istnieniu i dzięki temu może żyć niezależnie od tego, co od nich słyszy.

Cytat na dziś?

Ten głos w Twojej głowie, który mówi Ci, że nie dasz rady, kłamie!

Tak, KŁAMIE!

To jak? Będziesz go słuchać?

Odkąd jestem świadoma moich “hamulcowych”, mam więcej odwagi. Bo tak właśnie to działa. Słyszysz wprawdzie głosy w swojej głowie (jakkolwiek to brzmi!), ale wiesz, że nie musisz ich słuchać, że one Tobą nie rządzą, że o niczym nie decydują. I zaczynasz działać pomimo ich istnienia. Odwaga to nie jest brak lęku. Odwaga to działanie pomimo lęku.

baner postawienia kawy w podziękowaniu

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *