Social media na blogu – kto dziś ich nie ma? Począwszy od Facebooka, przez Instagram, Pinterest, Twitter, Vimeo, Snapchat i wiele, naprawdę wiele innych. W zależności od kraju, języka, mody, tematyki bloga – każdy z nas dopasowuje i prowadzi profile w mediach społecznościowych. Dziś – w #czwartekWtyczkowy – wpis inny niż wszystkie. Bo aż o pięciu wtyczkach. Wtyczkach, które ułatwią ci życie w social mediach.
Social media na blogu, ale po co wtyczki?
Słuszne pytanie, choć każdy, kto prowadzi kilka profili w mediach społecznościowych z pewnością go nie zada. Powiedzmy sobie szczerze – samo prowadzenie regularnie bloga jest czasochłonne. Każdy wpis wymaga pomysłu, poznania swojego odbiorcy, lekkiej nuty kreatywności, zdjęć, ich obróbki, screenów, a to kolejne minuty, godziny, pół dnia. Oczywiście blog to nie tylko wpisy. To analiza ruchu, testowanie i dostosowywanie wyglądu, promocja wpisów, komentarze, odpowiadanie na maile, wpisy gościnne, akcje współpracy…
I do tego social media. A tam w każdym kanale co innego. Inaczej jest się obecnym na Facebooku, inaczej na Pintereście, inaczej na Twitterze, inaczej na każdym innym. W każdym z nich jednak chcesz promować swój blog, swoje wpisy, odnajdywać swoich stałych Czytelników i zdobywać nowych. Jeśli kiedykolwiek przyszedł taki moment, w którym twoje doba stała się za krótka, a każda chwila z wyłączonym komputerem i telefonem wydała się być stracona, to dziś mam dobrą wiadomość. Istnieje możliwość, by przynajmniej niektóre z tych działań zautomatyzować.
Social media na blogu, czyli widgety
O wstawianiu okna Facebooka do panelu bocznego już pisałam, więc dziś nie będę się powtarzać. Zainteresowanych odsyłam do:
Okienko Facebooka na stronie internetowej. Dziś trzy inne wtyczki.
- Twitter Feed – wtyczka, dzięki której w swoim panelu bocznym wstawisz widget, który pokaże twoje ostatnie Tweety.
- Instagram Feed – wtyczka, która w widgetem połączy twój blog z kontem na Instagramie
- Pinterest Feed – podobnie, jak poprzednie – pokaże ostatnie twoje Piny lub całe tablice na blogu.
Jak dla mnie – trzy genialne wtyczki, które same podpowiadają co, jak i gdzie skonfigurować, żeby działały.
Blog w social media, czyli publikacje
Dwie kolejne wtyczki służą do automatycznych publikacji wpisów na
Facebooku i
Twitterze. Nie ma powodów się jakoś mocno o nich rozpisywać, bo – żeby poprawnie działały – trzeba je zainstalować, włączyć i skonfigurować podając tylko odpowiednie dostępy do kont w mediach społecznościowych (wtyczki same podpowiadają, co gdzie trzeba zdobyć).
Żeby jednak nie było tak sielankowo – jedna uwaga. Warto sprawdzić sobie samemu, ale krąży taka opinia, że Facebook obcina zasięgi wpisom publikowanym z takich właśnie autoposterów (narzędzi do publikacji automatycznej).
I jeszcze jedno. Wprawdzie linkuję do strony firmowej Access Press Themes, ale wszystkie te wtyczki są darmowe i do pobrania w oficjalnym repozytorium.
A jak wy radzicie sobie z mediami społecznościowymi? Ręcznie czy automatycznie? A może polecacie inne wtyczki? Koniecznie zostawcie namiar w komentarzu.
Autoposting to świetna rzecz, gdy prowadzisz dużo stronek. Inaczej z niego wygody nie dużo jest 🙂
Lub gdy masz naprawdę mało czasu, żeby wchodzić kolejno na wszelkiego rodzaju media społecznościowe. Oczywiście samo wrzucanie wszędzie tego samego nie ma sensu, ale jeśli w każdym kanale SM treść z bloga przewija się z inną – to autoposter wiele ułatwia 🙂