Przestań martwić się o swoją stronę!
woocommerce czy easy digital downloads

WooCommerce? EDD? Coś innego?

Podobno 30% Internetu stoi już na WordPressie. „Podobno” bo to statystyki Automattica, więc różnie mogą to tam liczyć 😉 no i dlatego, że oficjalnych danych nie ma. Któż miałby to śledzić? Ale skoro jednak ktoś zadaje sobie odrobinę trudu, to ja mu wierzę i zakładam, że rzeczywiście 1/3 Internetu jest WordPressem pisana! Skoro WordPress jest tak popularny i skoro e-commerce tak mocno się rozwija (w Polsce to już  w ogóle mega dynamicznie), to czas najwyższy na krótki przewodni po możliwościach ich połączenia. Chcesz sprzedawać na WordPressie? Czytaj koniecznie dalej!

A w WordPressie możliwości sprzedaży jest… zasadniczo kilka.

1. Podpięcie płatności.

Rzadko się o tym mówi, ale w WordPressie możesz po prostu podpiąć płatności online. I to na wiele sposobów. W dodatku możesz skorzystać z wielu wtyczek, które to umożliwiają. W praktyce najczęściej wygląda to tak, że w odpowiednie miejsce w treści wstawiasz przycisk, którego kliknięcie przekierowuje bezpośrednio do płatności. Istnieją też wtyczki, które umożliwiają odpłatność (pieniędzmi lub np. udostępnieniem linka w social mediach) za część treści, która normalnie jest niedostępna.

Zaletą takiego rozwiązania jest szybkość i łatwość obsługi (instalujesz, włączasz wtyczkę, zakładasz konto w płatnościach online, konfigurujesz wtyczkę odpowiednimi danymi z płatności).

Wada – polskie prawo (Unijne chyba również) nakazuje w sklepie mieć koszyk z produktami…

2. TradeMatik

TradeMatik to wtyczka do WordPressa, która umożliwia zbudowanie sklepu online i… Której kompletnie nie znam. Nawet już kiedyś przymierzałam się, by ją poznać, ale jej cena (obecnie 159 zł) skutecznie zachęciła mnie do skorzystania z innych rozwiązań. Jak chcesz – zajrzyj na stronę wtyczki. Mnie nawet ona nie zachęca 😉

3. E-commerce

Tak, istnieje taka wtyczka. Nie wiesz o tym? Nie przejmuj się. To tak samo, jak wielu innych ludzi korzystających z WordPressa. Ja – w ciągu ostatnich czterech lat – spotkałam się z nią raz. Raz. Jeden. Spotkałam takiego Klienta, który w oparciu o tę wtyczkę chciał budować swój sklep z drewnianymi saunami. Jak motywował swoją decyzję? Ktoś za niego wybrał ją wcześniej. Nie dane mi było realizować tego zlecenia i tym samym nie miałam potrzeby tej wtyczki poznawać. Może i dobrze?

4. Easy Digital Downloads

To wtyczka, dzięki której stworzysz pełnowartościowy sklep w swoim WordPressie. Jeden warunek: w tym sklepie będziesz sprzedawać e-produkty. Yyy, to znaczy co? Wszelkiej maści ebooki, .pdfy, planery, zdjęcia, tutoriale, kursy online (WAŻNE! z wtyczką nie stworzysz platformy kursów online, ona umożliwi ci ich sprzedaż).

Wtyczka jest bardzo popularna, stąd też posiada już dopisanych wiele dedykowanych sobie rozszerzeń. Również takich, które dotyczą naszej polskiej rzeczywistości. Bez problemu doinstalujesz więc do niej np. bramki płatności online. Co ważne – EDD współpracuje z wszystkimi motywami. Nie trzeba szukać dedykowanego jej motywu!

Zalety:

[su_list icon=”icon: wordpress” icon_color=”#21759b”]

  • tworzy sklep online (z koszykiem, podsumowaniem zamówienia, formularzem danych Klienta),
  • wiele wtyczek uzupełniających,
  • wtyczki do polskich płatności online

[/su_list]

Wady:

[su_list icon=”icon: wordpress” icon_color=”#21759b”]

  • nie sprzedasz z nią produktów fizycznych,
  • nie zawsze działające kody rabatowe

[/su_list]

5. WooCommerce

Jeśli użyć motoryzacyjnego porównania – Mercedes wśród możliwości sprzedaży w oparciu o WordPress. Świetna opcja dla tych, którzy mają już swoje strony czy blogi na WordPressie i chcą zacząć coś na nich sprzedawać. Instalując i konfigurując WooCommerce trzeba jednak pamiętać, że to nie tyle sklep internetowy, a jedynie wtyczka do WordPressa, dzięki której można zacząć sprzedawać.

Jest to najbardziej popularna wtyczka wprowadzająca funkcjonalność sklepu do WordPressa, stąd w repozytorium znajdziesz ogrom rozszerzeń jej dedykowanych, również polskich: zarówno do płatności online, systemów fakturowych, jak i CRM (Edrone), czy wprowadzających fikuśne „ficzery” w sklepie (ikonka koszyka w menu, przybliżenie produktu na zdjęciu po najechaniu myszką itp.).

Zalety:

[su_list icon=”icon: wordpress” icon_color=”#21759b”]

  • tworzy sklep online (z koszykiem, podsumowaniem zamówienia, formularzem danych Klienta),
  • wiele wtyczek uzupełniających,
  • warianty produktów,
  • działające kody rabatowe,
  • wtyczki do polskich płatności online,
  • integracja z CRM (np. Edrone),
  • integracja z zewnętrznymi systemami do faktur,
  • możliwość sprzedaży produktów wirtualnych i fizycznych

[/su_list]

Wady:

[su_list icon=”icon: wordpress” icon_color=”#21759b”]

  • wymaga dostosowanego motywu (jeśli nie – strony sklepowe będą wyglądały domyślnie dla wtyczki),
  • cały czas nie poprawiony błąd przy wyborze przesyłki pobraniowej,
  • bardziej czasochłonna i nie zawsze intuicyjna konfiguracja,
  • brak dostosowania do polskich warunków (np. formularz danych Klienta)

[/su_list]

Uff! Jest tego trochę, prawda? Ale, ale! Nie mam zamiaru zostawiać cię z natłokiem decyzji do podjęcia! Jeśli myślisz o sprzedawaniu w sieci, a blokuje cię fakt, że nie wiesz na czym sprzedawać, że nie znasz narzędzi – wbijaj na wyzwanie! Szczegóły poniżej.

[su_note note_color=”#efefef” text_color=”#21759b” radius=”10″] I zapraszam na kurs online. Bo strony będziemy tworzyć. Swoje. Własne. I WordPressa się uczyc. No. Więc klikaj i zapisz się na listę zainteresowanych.[/su_note]

A może masz już swój sklep internetowy? Pokaż, bom ciekawa!

baner postawienia kawy w podziękowaniu

O autorce...

Kasia Aleszczyk

Znana jestem z tego, że pomagam innym zaprzyjaźniać się z WordPressem. Na co dzień uczę również, jak żyć w necie, by przeżyć. Cieszę się, że jesteś i zapraszam częściej!

6 thoughts on “WooCommerce? EDD? Coś innego?

  1. Easy Digital Downloads właśnie zainstalowałam i skonfigurowałam, prócz wyglądu. Nie wiem czy da się ustalić własny układ graficzny maili potwierdzających a przede wszystkim kolorystyki przycisków itp. Obecnie wygląda to prymitywnie. Znacie jakiś sposób na bardziej przyjazny, własny wygląd?

    1. Oczywiście, że się da, ale nie bezpośrednio w konfiguracji wtyczki. Przy dobrze napisanym motywie wtyczka pobiera takie rzeczy własnie z motywu. Jeśli tego nie robi lub jej wygląd miałby być niestandardowy – to już trzeba by pogrzebać w kodzie.

Skomentuj Kasię Aleszczyk Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sięgnij po więcej!