SHARE WEEK 2017 – czas najwyższy dołączyć!

W tej akcji dwie rzeczy się nie zgadzają. Ma być tydzień, a w sumie są dwa tygodnie. Ma być trzech poleconych twórców, ale w zasadzie ich ilość nijak nie jest ograniczona. Zgadza się natomiast jedna podstawowa sprawa – Share Week ogłasza Andrzej Tucholski i jest to ogromnie pozytywna akcja. Dlaczego? Bo twórcy polecają tych, którzy ich inspirują. W tym roku do zabawy dołączam i ja 🙂

Agnes to dziewczyna, która napisała do mnie któregoś pięknego sobotniego popołudnia. Napisała, ponieważ potrzebowała, bym pomogła jej z blogiem. Wiesz, jak jest. Zlecenie to zlecenie. Umawiasz się, dobijasz deal, logujesz, zmieniasz i poprawiasz, kończysz i już. Kolejny Klient. Tym razem stało się kompletnie inaczej, a Agnes stała się autorką (jej blog z kolei jedynym blogiem “lajfstajlowym”), którą czytam od deski do deski. Za każdym razem, kiedy tylko coś opublikuje. Bo AgnesOnTheCloud to nie do końca blog. To miejsce, w którym odpoczywam i nabieram zaskakującego dystansu do otaczającej mnie rzeczywistości. To miejsce, w którym się relaksuję! Chcesz trochę? Kliknij poniżej. Lojalnie jednak uprzedzam. Możesz szybko stamtąd nie wyjść 😉

Monikę “poznałam” na Facebooku. Na samym początku dała mi pstryczka, ale zrodziło się z niego i małe zleconko. Później ogromnie spodobało mi się jej podeście do życia: takie normalne, wyważone, zbudowane na solidnym doświadczeniu dziewczyny prowadzącej z powodzeniem biznes. Szybko okazało się, że łączy nas również potrzeba zamieszkania gdzieś na uboczu – w jakieś cichej, wiejsko-malowniczej okolicy niczego. Gadamy czasem i wymieniamy się doświadczeniami, ale często zaglądam do Moniki na blog. RozterkiStartuperki to miejsce, w którym dzieli się ona swoimi refleksjami i doświadczeniem, dostarcza wiedzę o tym, jak istnieć w sieci i jeszcze łączy to umiejętnie z tematyką zdrowego odżywiania. Czego chcieć więcej? Po prostu kliknij poniżej.

Agnieszkę obserwuję już od jakiegoś czasu. Znalazłam ją dzięki grupie, którą prowadzi na Facebooku, kiedy szukałam grup, gdzie można by promować swoje produkty. Kiedy jednak już znalazłam to i zostałam u niej na dłużej. Potem uczestniczyłam w webinarze, w którym Agnieszka opowiadała o swoim samodzielnym wydaniu książki. Tam zobaczyłam sympatyczną, dzielącą się hojnie swoim doświadczeniem dziewczynę. Zaglądam na jej blog, ToSieOplaca, jak tylko nadarza się okazja. Podoba mi się autentyczność i prostota, z jaką Aga opisuje swoje freelancersko-biznesowe przemyślenia i perypetie. Chcesz poczytać? Klikaj poniżej.

To tyle, jeśli chodzi o moje trzy blogi, które będę zgłaszać w akcji Andrzeja. Dziewczyny, powodzenia!

To oczywiście nie wszystkie blogi, które czytam/czytuję/polecam. Kiedyś, bardzo dawno temu, zdziwiłam się, kiedy znajoma powiedziała mi: “Jeszcze sobie tylko blogi poczytam i zmykam spać”. Dziś ją rozumiem. I ja mam już swoje ulubione miejsca w sieci. Do jednych zaglądam regularnie, do innych często, do pozostałych wtedy, kiedy mam “wolną” chwilę. Dla mnie najważniejszy w tym całym blogowaniu jest zawsze konkretny autor konkretnego miejsca w Internetowej przestrzeni. Kogo więc czytam?

A teraz twoja kolej. Bierzesz udział w ShareWeek? U Andrzeja jest dokładna instrukcja, co i jak zrobić, by twoje głosy liczyły się w jego zestawieniu. Więc tego ten – nie ma na co czekać. Pióra w dłoń i piszemy 🙂