Przestań martwić się o swoją stronę!
Książka "WordPress w 10 krokach"

Projekt – książka o WordPressie!

Od zawsze byłam humanistką! I od zawsze chciałam napisać własną książkę! Najpierw marzyłam o wydawaniu powieści. Coś na kształt Lucy Maud Montgomery, czy Jane Austen, które wówczas, jako kilkunastoletnia dziewczyna, czytałam. Później chciałam napisać biografię, bo by taki czas w moim życiu, kiedy wszystko się o 180 stopni poprzestawiało i kompletnie nie miałam na to wpływu. Myślałam sobie, że skoro takie “dziwy” się mi przydarzają, to muszę to opisać. Koniec końców ruszył jednak inny projekt. Książka o WordPressie!

Na początku był pomysł…

I pomysł ten przyszedł do mnie dość naturalnie. Chyba po prostu chęć (pragnienie?) napisania własnej książki spotkała się z doświadczeniem pisania o WordPressie. I już. I choć wydaje się to takie proste, to jednak realizacja tego pomysłu napotkała sporo problemów.

To nie jest pierwsza na rynku książka o WordPressie…

No, nie jest. Sama znam (w sensie: posiadam i czytałam) przynajmniej dwie papierowe pozycje dotyczące WordPressa i są one bardzo dobre. Wyczerpują temat, opisując wszystko krok po kroku. Pierwsza moja wątpliwość właśnie więc z tym się wiązała. Po co KOLEJNA książka o WordPressie?! Trochę czasu minęło, zanim przekonałam siebie samą, że przecież każdy inaczej pisze i książka napisana przeze mnie będzie unikalna choćby z tego powodu. I zanim uwierzyłam sama sobie, bo przecież otrzymuję często od innych informacje, że potrafię tłumaczyć z “programistycznego” na “nasz” jasno, prosto i konkretnie. I zanim różne dziwne wątki i zlepki myśli i planów i tego, co widuję w książkach, poukładały mi się w głowie w logiczną całość.

Książki o WordPressie się szybko deaktualizują…

Niestety. Cykl wydawania książki jest taki, że najpierw się ją pisze. Później szuka się wydawcy, czyli trzeba swoją książkę rozesłać po wydawnictwach i poczekać na ich odpowiedź. Następny krok to korekta i redakcja. Przy dobrych wiatrach masz to zapewnione przez wydawcę, ale również trwa w czasie. Potem jeszcze skład, określenie papieru, i wyboru okładki i szukanie drukarni (czasem wydawnictwa mają swoje zaprzyjaźnione, ale to nie oznacza, że będą to dobre dla Ciebie drukarnie) i wydruk pierwszych egzemplarzy. Jeśli masz szczęście i nic nie wysypało się po drodze, to teraz w końcu druk książki i przewózka jej do magazynu.

Możesz również książkę wydać samodzielnie. Wtedy szukanie, dopytywanie i organizowanie tego wszystkiego wydłuża się jeszcze bardziej. Bo dzieje się na własną rękę, a Ty uczysz się procesu wydawniczego od podstaw.

Wszystko to to kwestia od kilku miesięcy do roku lub dłużej. I jak wiemy, w takim czasie, w WordPressie może zmienić się sporo!

Przyszedł czas na wizję!

Bo nastał taki dzień, w którym oczyma wyobraźni zobaczyłam swoją książkę! I zobaczyłam również, że jest możliwość zniwelować trudności przeszkody, które jawiły się w mojej głowie. Ale po kolei.

Po pierwsze – tak, uwierzyłam w to, że moje pisanie jest moje i tylko moje i że nie ma bardziej mojszego pisania od mojego i kropka. Że mam swój styl, swoją lekkość tłumaczenia tego, co na pierwszy rzut oka niezrozumiałe. No mam. I już.

Po drugie – tak, zobaczyłam, że książka, którą planuję, może być wyjątkowa. Że może mieć elementy, których nie posiadają inne, istniejące na rynku, książki. I tak, te elementy mogą wpłynąć na jej popularność.

I po trzecie – dla mnie najważniejsze – tak, wykminiłam sposób na to, by treści książki papierowej były zawsze aktualne. Wykorzystam QR kody, które będą prowadziły do osobnego serwisu – tylko dla Czytelników książki.

Czas…

Czas, no cóż, nie jest z gumy i każdy z nas na swoje plany, cele i marzenia i ich realizację ma te same 24 godziny. Również dlatego realizacja projektu książki tyle trwa. Przecież w tzw. międzyczasie powstało sporo treści na blogu, ruszył mój podcast JakZycwNecie.pl, powstał kurs online “WordPress w 10 krokach”, którego pierwsza edycja  właśnie się zaczyna kończyć, a ponadto, na bieżąco, wraz z mężem realizujemy zlecenia dla Klientów, czyli również pozyskujemy Klientów i obsługujemy z nimi komunikację. Także czasu, ile jest, każdy widzi, a książka “tworzy się” już ładnych kilka lat, więc postanowiłam zorganizować jej przedsprzedaż. Pomyślałam sobie, że jeśli ktoś ją kupi, to przecież ja z pewnością ją skończę! Innego wyjścia już nie ma 😉

Jeśli i ty chcesz dołączyć do tych, którzy już kupili śmiało – klikaj poniżej! Bo taniej już nie będzie! 🙂

[su_button url=”http://wp10.pl/” background=”#006f9a” size=”6″]Świetnie! Sprawdzam szczegóły![/su_button]

 

 

baner postawienia kawy w podziękowaniu

O autorce...

Kasia Aleszczyk

Znana jestem z tego, że pomagam innym zaprzyjaźniać się z WordPressem. Na co dzień uczę również, jak żyć w necie, by przeżyć. Cieszę się, że jesteś i zapraszam częściej!

2 thoughts on “Projekt – książka o WordPressie!

Skomentuj Kasia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sięgnij po więcej!