Każdy, kogo interesuje szeroko rozumiany marketing prędzej czy później spotka się z chyba najbardziej uniwersalną poradą: “Jeśli chcesz mieć efekty, wyróżnij się!”. Niektórzy doradzają nawet, że tak naprawdę nie ważne jest czym się wyróżnisz, ale że w ogóle się wyróżnisz. Czy na pewno nie jest to istotne?
Wyróżnienie to pojęcie ogólnie rozumiane w tzw. mowie potocznej. Każdy z nas ma również swoje specyficzne sposoby na wyróżnianie się w życiu codziennym. Lubimy dzielić się informacjami o tym, co “fajnego” ostatnio kupiliśmy, czym różni się nasz program komputerowy od innego, z jakiej ostatnio okazji skorzystaliśmy czy w jakim egzotycznym miejscu byliśmy. W marketingu wyróżnianie ma jeden zasadniczy cel: przyciągnąć uwagę Twojego klienta.
Może to zrobić na dwa sposoby: ludzie będą mieli na Twój temat dobre, pozytywne skojarzenia lub będziesz kojarzyć się innym negatywnie. Wybór, jak chcesz się kojarzyć – teoretycznie należy do Ciebie. Warto jednak pomyśleć, czy sam skorzystałbyś z usług, zakupił produkt u kogoś, z kim masz nieprzyjemne skojarzenia.
W Internecie możesz wyróżnić się kilkoma sposobami:
- wyróżnić się treścią
- wyróżnić się grafiką
- wyróżnić się sposobem prezentacji
Twoja treść
Treść, którą prezentujesz zawsze mówi sporo o Tobie samym. Najprościej, zwłaszcza w opisach (np. produktów w sklepach internetowych), jest ją skopiować od kogoś, czyli zwyczajnie ukraść. Niezależnie od względów moralnych (ktoś może zwyczajnie chcieć kraść) rozwiązanie takie przede wszystkim nie jest lubiane przez wyszukiwarki internetowe. Kiedy ktoś (Twój potencjalny klient) wpisuje zapytanie w wyszukiwarkę, ona stara się wskazać mu najlepsze z możliwych rozwiązań. Jeśli natrafi na strony z tą samą zawartością – pokazuje jedną z nich (najczęściej – choć nie jest to reguła – najdłużej istniejącą stronę). Wyróżnić się treścią możemy również poprzez zastosowanie specyficznego dla naszej grupy docelowej (odbiorcy) języka. Pisząc do dzieci będziesz używać zmiękczeń i pieszczotliwych określeń. Nie zastosujesz ich już jednak z pewnością adresując swoje treści do młodzieży czy grupy fachowców.
Grafika w Internecie
Grafika w Internecie to “temat rzeka”, jednak i na tym polu można pokusić się o pewne wskazówki. Pierwsza i podstawowa to: używaj zawsze, koniecznie i obowiązkowo WŁASNEJ grafiki na stronie internetowej. Dobrą grafikę można stworzyć wykorzystując darmowe narzędzia graficzne np. Gimp oraz darmowe lub płatne banki zdjęć (stoki), np. Fotolia. Jeśli już napracujesz się nad swoją autorską grafiką, to warto raz na jakiś czas sprawdzić czy z kolei Tobie jej nie ukradziono. Najlepiej zrobić to dzięki dostępnej w Google darmowej opcji wyszukiwania grafiki. Wejdź na www.google.pl. W prawym górnym rogu wybierz opcję Grafika. Następnie kliknij obrazek aparatu fotograficznego, prześlij obraz i wybierz go ze swojego komputera. Narzędzie to jest skuteczne, ponieważ nie wyszukuje po nazwie zdjęcia, a po jego zawartości.
Sposób prezentacji
Wszelkie badania na temat poczytności stron internetowych dowodzą niezbicie jednej kwestii: tekst w Internecie jest przez nas nie tyle czytany, co skanowany. Potrzebujemy średnio 3-5 sekund na decyzję czy coś jest dla nas na tyle wartościowe, by poświęcić na to nasz drogocenny czas. 3-5 sekund i ani chwili więcej. Tyle masz czasu, żeby przykuć uwagę swojego Odbiorcy.
Trzeba wiedzieć, że czytanie z monitora ogromnie obciąża i męczy oczy. Dlatego też konieczne jest wydzielenie w tekstach akapitów, dodanie grafiki, ilustrowanie tekstów, wypunktowywanie. Ważne, aby tekst w akapicie nie był zbyt długi. 3-5 zdań to zdecydowane maksimum. Pamiętaj, jeśli zmęczysz swojego czytelnika – już do Ciebie nie wróci!
Dobrze jest urozmaicić układ strony ze swoim tekstem, jednak nie warto z tym przesadzać. Wyskakujące co chwila reklamy, błyszczące bannery zachęcające do wzięcia udziału w loteriach, boksy z reklamami AdSense porozrzucane gdzie się da – to błędy, za które w internetowym świecie można słono zapłacić.
Na koniec stara prawda:
Każdy dobry marketingowiec wie: żeby odnieść sukces trzeba się wyróżnić 😉
